Rozrywka
Miniaturowe światy mają w sobie coś magicznego. Poznajcie Muzeum Domków dla Lalek

O niezwykłym miejscu w Warszawie porozmawialiśmy z Anetą Popiel-Machnicką z Fundacji Belle Époque. Jak udało się zebrać wyjątkową kolekcję do muzeum? Jakie wystawy warto zobaczyć?

- Skąd pomysł na Muzeum Domków dla Lalek? 
- Warszawa była do niedawna jedną z nielicznych stolic europejskich, która nie posiadała muzeum poświęconego zabawkom i zabawie. Kolekcja domków, jaką udało mi się stworzyć była pokazywana na wielu wystawach czasowych w muzeach w całej Polsce, ale przy ilości ponad 100 w pełni wyposażonych domków, sklepików, szpitali, kościołów, ich transport stawał się coraz bardziej ryzykowny. Większość z tych eksponatów to domki historyczne, najstarszy ma ponad 200 lat! Udało się znaleźć dla nas miejsce w Pałacu Kultury. Zbiorami zarządza teraz Fundacja. I tak oto Warszawa zyskała nowe muzeum.

- W jaki sposób udało się zebrać tak imponującą kolekcję? Na co szczególnie warto zwrócić uwagę? 
- W związku z tym, iż w Polsce nigdy nie było wielkiej tradycji budowania i urządzania domków dla lalek, eksponaty pochodzą z całego świata, głównie z krajów zachodniej Europy i Stanów Zjednoczonych. Mamy też domki z Chin, Boliwii czy Tajlandii, zwiedzający mogą obejrzeć bardzo ciekawy namiot arabski, czy przepiękną szkołę Amiszów z Pensylwanii. Jest też kilka unikatowych domków z Polski, lub w jakiś sposób z Polską związanych. Każdy szpital, sklep czy domek to miniaturowa stop-klatka dawnych czasów. Oglądając maleńkie wnętrza możemy zobaczyć jak niegdyś mieszkano, jak pracowano, jak zmieniały się gusty i sposób wyposażania wnętrz. To fascynująca wyprawa w dawne czasy.

- W opisie żartobliwie piszecie o sobie: „nostalgiczna wyprawa w przeszłość dla dzieci w wieku od 5 do 105 lat". A jak wygląda to w rzeczywistości? Kto najchętniej odwiedza muzeum?
- Nasze motto jest jak najbardziej zgodne z rzeczywistością! Nie jestem pewna czy w wielu muzeach tematycznych, tak dobrze jak u nas odnajdują się zarówno starsze panie jak i mali chłopcy... (śmiech). Miniaturowe światy mają w sobie coś magicznego, urzekającego i nierzadko jest tak, że wizyta u nas stanowi wspaniałą inspirację do własnej twórczości lub zapoczątkowania nowego hobby. Panowie dopytują jak oświetlono te małe pokoje, panie zastawiają się czy dały by radę uszyć miniaturowe poduszki i kołderki... sporą grupę stanowią seniorzy. Muzeum zwiedzają codziennie grupy zorganizowane, gdyż oferujemy szeroką gamę lekcji muzealnych, organizujemy również niezapomniane przyjęcia urodzinowe, nie tylko dla dzieci!

- W swojej ofercie mają Państwo zajęcia „z klasą w muzeum”…
- Nasza oferta edukacyjna dla dzieci i młodzieży jest bardzo różnorodna i... zaskakująca. Mamy zajęcia związane z historią domów dla lalek, przybliżamy dawne, czasem ginące już zawody, a nawet rozprawiamy się z najpopularniejszymi błędami językowymi na lekcji poprawnej polszczyzny. Ale chyba największym zaskoczeniem i jednocześnie naszym największym edukacyjnym „hitem” są lekcje matematyki, nagrodzone „Słonecznikiem 2018” dla najbardziej rozwojowej inicjatywy dla dzieci. Uczestnicy zajęć poznają praktyczne zastosowanie przeliczania skali, pomiarów miar i wag, a także szacowania, rzutowania i rysowania planów.

- Na czym polegają takie zajęcia?
- Nasi edukatorzy oprowadzają grupy według specjalnie przygotowanych, tematycznych ścieżek, a następnie zapraszają do pracowni warsztatowej na warsztaty twórcze i ciekawe ćwiczenia edukacyjne. Dzieci często nie chcą wychodzić z tych zajęć, mają niespożyte pokłady twórcze.

- Czy w dzisiejszym świecie różnych zabawek, zwłaszcza gadżetów technologicznych, taka najprostsza „lalka” ma jeszcze rację bytu? Jest uniwersalna?
- Lalka jest najstarszą zabawką ludzkości i nadal świetnie spełnia swoje pierwotne zadania - edukacyjne i społeczne. Wydaje się więc, że nie ma możliwości, aby ustąpiła miejsca nawet najbardziej nowoczesnym i wymyślnym gadżetom. Prezentowane w naszym muzeum historyczne domki dla lalek miały niegdyś funkcje typowo edukacyjne - miały uczyć przez zabawę. Pokazywały w jaki sposób prowadzić dom, rozwijały zdolności, zainteresowania, czasem przysposabiały do przyszłych zawodów. Na naszych dwóch stałych ekspozycjach, „W świecie dawnych domków dla lalek” i „Zabawki sakralne”, prezentowane eksponaty podzielone są tematycznie i prezentują nie tylko aspekty związane z życiem domowym, ale także ze szkołą i nauką, zdrowiem i higieną, czy handlem i usługami. Osobno prezentowana jest kolekcja zabawek związanych z religiami i wiarą. To nie tylko miniaturowe wnętrza kaplic czy kościołów, ale też sklep z dewocjonaliami, katolicka szkoła czy zbiór lalek - zakonnic, mnichów, par w strojach ślubnych.

- Jakie wystawy i wydarzenia przewidują Państwo na 2019 rok?
- Oprócz ekspozycji stałych mamy aktualnie wystawę czasową „Nie tylko Bazyliszek - współczesne interpretacje legend warszawskich w miniaturze”. Prezentuje ona unikatowe, miniaturowe prace przestrzenne, nagrodzone w konkursie na współczesną interpretację wybranej legendy warszawskiej. Ekspozycja pozwala na nowo odkryć dwanaście wybranych legend - zarówno znanych, jak i współcześnie niemal zapomnianych. Wystawę tę można oglądać w naszym muzeum do końca 2019 roku. Kolejny rok przyniesie wystawę, nad którą już rozpoczęliśmy prace, a która przybliży zwiedzającym głównie polskie zabawki około - lalkowe z czasów PRL'u. Oprócz domków i ich wyposażenia, pokażemy również wózki i ubranka a także przemycimy trochę miniaturowej motoryzacji - specjalnie dla chłopców 40+... (śmiech). Planujemy również kontynuację charytatywnych warsztatów twórczych dla rodzin - „Domek z sercem”, nocne zwiedzanie z latarkami podczas Nocy Muzeów, oraz specjalną urodzinową niespodziankę, nad którą trwa obecnie intensywna praca twórcza. O wszystkich nowościach informujemy na profilu na Facebooku Muzeum Domków dla Lalek oraz stronie internetowej MuzeumDomkow.pl. Zaglądajcie do nas, tu ciągle coś się dzieje!

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!