Rozrywka

„Świerszczyk” robi wszystko, żeby zaczarować dzieci czytaniem

- „Świerszczyk” to najstarsze czasopismo dla dzieci w Europie. Historia magazynu jest bardzo ciekawa i złożona. Jak prowadzi się pismo z taką tradycją i prestiżem?
- To bardzo trudne i bardzo łatwe zarazem. Trudne, bo odpowiedzialność za wysoki poziom takiego czasopisma należy do gatunków olbrzymów - teksty, ilustracje i aktywności muszą być z najwyższej półki. Przecież w przyszłym roku „Świerszczyk” skończy 75 lat, co oznacza, że kontynuujemy dzieło kilku pokoleń znakomitych twórców. Czasy wprawdzie się zmieniają, ale jakość to constans. Z tego też powodu, paradoksalnie, taka praca jest bardzo łatwa. Wystarczy zaprosić do współpracy znakomitych literatów i grafików i reszta robi się sama.

- Które z sekcji w magazynie cieszą się największą popularnością i dlaczego? 
- Wspaniała wiadomość jest taka, że właściwie każda rubryka ma swoich stałych czytelników. Ci, którzy lubią wciągające historie, wskakują do Wielkiego czytania. Miłośnicy zabaw z matematyką i językiem polskim najpierw odwiedzają Kopnięte Królestwo. Spragnieni zdań logicznych i łamigłówek rozwiązują Ćwiczenia z myślenia i Krzyżówkowo. A zwolennicy komiksów szukają Kotka Mamrotka i lisa Paskala. Są też tacy, którzy najpierw czytają wiersze albo odnajdują Ukryte obrazki. I tak dalej, i tak dalej. A dlaczego dzieci lubią te rubryki? Bo w każdej z nich po prostu dużo i ciekawie się dzieje!

- Dziecko to bardzo wymagający czytelnik. Jak skupić jego uwagę na dłużej? 
- Poczucie humoru, idealnie połączone słowa i obrazki. Wystarczy przyrządzić odpowiednią miksturę z połączenia tych składników - oczywiście muszą być najwyższej jakości - i gotowe. Bo to nieprawda, że współczesne dzieci nie chcą czytać. One także, jak my wszyscy, uwielbiają poznawać nowe historie - pod warunkiem, że są wciągające i opowiedziane w intrygujący sposób. Nieprawda, że dzieci nie potrafią się skoncentrować, skupić na zadaniu dłużej niż przez 5 minut. Jeśli aktywnością są ciekawe, dostosowane do wieku czytelnika, zaczarują go na wiele minut, a nawet godzin.

- Przykładają Państwo także ogromną uwagę do ilustracji. Dlaczego strefa wizualna jest tak ważna dla czytelnika? 
- Ilustracje wspaniale uzupełniają obraz świata, pomagają zrozumieć rzeczywistość - tę obserwowaną na co dzień, i tę fantastyczną. Dla dzieci w wieku Świerszczykowym, czyli 6-9-letnich (a wiemy, że „Świerszczyk” kupują też rodzice 4-5-latków) wizualna interpretacja tekstu, to okazja do zweryfikowania własnego wyobrażenia na jego temat. To także możliwość wyrażenia opinii na temat wizji grafika - czy jest zgodna z wyobrażeniami dziecka, czy nie, co jest zachwycające, a co - kontrowersyjne. Wielość płaszczyzn interpretacyjnych równa się rozwój. Wyobraźni, wrażliwości, spostrzegawczości, logicznego i krytycznego myślenia. Dlatego zapraszamy do współpracy artystów, którzy proponują dzieciom ilustracyjne rozwiązania z najwyższej półki. I dlatego proponujemy taką różnorodność stylów i technik.

- Jakich treści w „Świerszczyku” należy spodziewać się w 2019 roku?
- Od stycznia „Świerszczyk” jest jeszcze ciekawszy i duuużo grubszy. Mamy nowe rubryki: Zaczarowane obrazki, Zwariowane litery, Wyszukanka łośka Tośka - takich aktywności nie w żadnej innej publikacji na rynku! Naszym czytelnikom te rubryki znane są z książek o tych samych tytułach. Mamy też na wyłączność ekskluzywne Zwierzenia jeża Jerzego zwierza - rubrykę, która ma pomóc i dzieciom, i rodzicom w radzeniu sobie z trudnymi emocjami i problematycznymi sytuacjami. I oczywiście mamy kontynuację znanych już rubryk. Na przykład ci, którzy zaczynają przygodę z czytaniem, pokochają Małe czytanie. Są tam teksty złożone z 23 liter! To znaczy, że słowa zawierające „trudne” litery lub dwuznaki, np. ą, ę, sz, czy, ż, ś, dź – zostały zastąpione przez obrazki. Robimy absolutnie wszystko, żeby zaczarować dzieci czytaniem. Bo jak mawia Świerszczyk, Bajetan Hops, „czytanie dobrze działa na rozum i chroni od kataru”. No a poza tym oczywiście w każdym numerze czeka gra! Planszowa lub kartonikowa. Cudowna zabawa dla całej rodziny!

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!