Ciekawostki
Podnieś 5 śmieci, a świat będzie czystszy

„Podnieś5” to ostatnio popularny trend, który przywędrował do Polski z zagranicy. Gdy włączymy się do akcji, możemy mieć czyste plaże, jeziora i góry. Będąc na wakacjach, sprzątnijmy wokół siebie!

Nazwa akcji „Podnieś5” (#podnieś5 #pickup5 #codziennie5 #podnieśśmiecia) dotyczy pięciu podniesionych odpadów dziennie. Każdy może bez trudu podnieść tę ilość i przenieść je do najbliższego śmietnika. Ze sprzątania można zrobić wyzwanie, np. sprawdzić, czy uda się zebrać pięć śmieci przed dojściem do najbliższego kosza lub czy da się przenieść po pięć śmieci w każdej dłoni.

- Trend #pickup5 funkcjonuje na świecie od co najmniej kilku lat, ale nie jest jedyną inicjatywą na rzecz sprzątania plaż lub innych rejonów. Niedawno czytałam o filantropie z Indii, który zmobilizował lokalną społeczność do posprzątania kilkunastu ton śmieci z plaży, przy której się wychowywał. Sprzątanie trwało trzy miesiące, zbierali wszyscy: starsi, małe dzieci, całe rodziny. Dziś plaża jest nie do poznania. Usunięcie takiej ilości śmieci z ekosystemu ma ogromny wpływ na środowisko i klimat, a to nie jest tylko kwestią ładnych widoków, to sprawa nas wszystkich i bynajmniej nie chodzi jedynie o nasze zdrowie, ale również o gospodarkę zasobami naturalnymi, ekonomię, życie społeczne – mówi Martyna Tomaszewska z organizacji promującej odpowiedzialne konsumowanie GoEthic.

Liczy się każda dłoń

Efekty akcji zaczynają być powoli widoczne, włącza się coraz więcej osób. Wielu wrzuca zdjęcia ze sprzątania na media społecznościowe z hasztagiem #podnieś5. - Jeśli choć jeden procent z tych osób autentycznie wyrobi w sobie nawyk zbierania śmieci, to już ogromny sukces. Liczy się każda pomocna dłoń. Wkraczamy w nowe czasy. Dzisiejsza młodzież bywa czasami bardziej wrażliwa na kwestie ekologii od starszego pokolenia. Być może dlatego, że odziedziczyli od nas planetę w znacznie gorszym stanie niż ten, którym my cieszyliśmy się za naszej młodości. Być może też dlatego, że naturalnym skutkiem zmian w środowisku jest nacisk na edukację.

Pamiętam, że jako uczennica nie lubiłam zbiórek śmieci i grabienia liści, organizowanych przez szkołę. Dzisiaj młodzi ludzie podchodzą do tego tematu z misją, poza tym rozumieją, że udział w społecznych inicjatywach pomaga również w karierze, bo pracodawcy poszukują osób komunikatywnych i zaangażowanych – mówi Martyna Tomaszewska. I podkreśla, że motywacja powinna iść w parze z edukacją. - Nie wystarczy namawiać do zmian, trzeba wyjaśnić, dlaczego te zmiany są ważne. Wszystko wskazuje na to, że trend już się przyjął w Polsce. Postaramy się, aby został z nami na dobre – dodaje.

aus

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!