Komiksy
Komiksove Love 05/2018

Na międzynarodowym rynku komiksowym zawsze dużo się dzieje i naprawdę trudno nadążyć za wszystkimi wydawanymi seriami, dlatego… mamy dla Was małą ściągę, dzięki której łatwiej się w tym odnajdziecie.

Nie da się ukryć, że przez ostatnie miesiące najwięcej mówiło się o restarcie uniwersum DC, czyli serii Odrodzenie, ale emocje powoli opadają i coraz chętniej sięgamy również po propozycje konkurencyjnego z Marvela. Co więcej, w zestawieniu z ubiegłego miesiąca można znaleźć dwie perełki, za sprawą których odpoczniemy od Batmana, Supermana czy Avengersów, a mianowicie Sagę o Potworze z Bagien i Punisher Max. Tom 4, od których zaczniemy.

Saga o Potworze z Bagien, tom 1

Na początku warto wyjaśnić, że seria o Potworze z Bagien nie jest wcale niczym nowym i jej początki sięgają roku 1972, kiedy to scenarzysta Len Wein i rysownik Bernie Wrightson po raz pierwszy opowiedzieli historię naukowca Aleca Hollanda i jego żony Lindy. Ci mieszkali w Luizjanie i pracowali nad wspomagającą wzrost roślin formułą „biowzmacniającą”, a przynajmniej do czasu, kiedy ich laboratorium stanęło w ogniu, a Alec na skutek kontaktu z groźnymi chemikaliami zaczął przemieniać się w bagiennego stwora obdarzonego nadludzkimi mocami. Brzmi ciekawie? No jasne, ale niestety w pewnym momencie formuła zaczęła się wyczerpywać, fani stracili zainteresowanie, a Potwór z Bagien potrzebował konkretnej rewolucji. I na szczęście taką otrzymał, a wszystko za sprawą scenarzysty Alana Moore’a i jego prowokacyjnych historii, które tchnęły w postać nowe życie. Do tego stopnia, że obecnie uznajemy jego serię za jedną z najlepszych w historii komiksu i po prostu pozycję obowiązkową do przeczytania. A że najnowsza propozycja Egmontu skupia się właśnie na opowiadaniach Moore’a, to po prostu trzeba po nią sięgnąć - emocje gwarantowane, ale tylko dla ludzi o mocnych nerwach!

potwór

Punisher Max, tom 4

Kolejną ciekawą propozycją jest czwarty tom serii o samotnym mścicielu, który brutalnie rozprawia się z przestępcami - tak, Punishera nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu! Tym razem Frank Castle opuści jednak swój rodzinny Nowy Jork i wyruszy do dalekiego Afganistanu, gdzie czeka na niego śmiertelnie niebezpieczny przeciwnik, sowiecki zbrodniarz wojenny kryjący się za pseudonimem Człowiekiem z Kamienia. No dobra, ale co wyróżnia akurat ten tom? Po raz kolejny nazwisko scenarzysty, bo Gartha Ennisa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać i wystarczy wspomnieć tu o takich hitach, jak Kaznodzieja, Hellblazer czy Hitman. Trzeba jednak pamiętać, że ten (podobnie jak wspomniany wyżej Alan Moore) nie przejmuje się żadnymi konwenansami i dosłownie co chwilę przekracza jakąś granicę, dlatego jego opowieści są bardzo dosadne, brutalne i pełne trudnych tematów. Dla jednych czytelników będzie to wada, dla innych największa zaleta, więc ostateczną opinię pozostawiam wam - naszym zdaniem naprawdę warto sięgnąć po ten komiks, szczególnie jeśli jesteście fanami serialu zrealizowanego ostatnio przez Netflixa.

punisher

Catwoman. Pod presją, tom 3

No to jak wspominaliśmy na wstępie, teraz będzie już tylko więcej DC, głównie za sprawą serii Odrodzenie, ale i DC Deluxe, bo właśnie do tej ostatniej należy Catwoman. Pod presją. W najnowszym tomie Selina Kyle, piękna i wyrachowana złodziejka, stanie przed wyjątkowo trudnym wyzwaniem, które zmusi ją do opuszczenia domowych pieleszy East Endu i stanięcia u boku Batmana w celu powstrzymania przemocy i wojny gangów obejmujących zasięgiem całe Gotham. A wszystko zaczyna się, kiedy jeden z najbliższych przyjaciół Catwoman ląduje w szpitalu, a na horyzoncie pojawia się nowy niebezpieczny przeciwnik, którego obawia się sam Gacek. Czy zatem ktoś jest w stanie stanąć na drodze szalonego i niepowstrzymanego Zeissa? Tego musicie dowiedzieć się już sami, ale zapewniamy, że z pewnością się nie rozczarujecie, bo Pod presją to jedne z najlepszych opowiadań z udziałem słynnej Kotki. A zadbali o to m.in. wielokrotnie nagradzany scenarzysta Ed Brubaker oraz rysownicy Paul Gulacy i Jimmy Palmiotti, którzy idealnie oddali klimat historii.

catwoman

Nightwing. Blüdhaven, tom 2

Pora przejść do Odrodzenia, w ramach którego drugich tomów doczekali się m.in. Nightwing, Suicide Squad Oddział Samobójców czy Hal Jordan i Korpus Zielonych Latarni. Ten pierwszy jest nieco inny niż reszta, bo jego bohater zamiast walczyć ze zbirami postanawia porzucić superbohaterskie życie, odwiesić kostium do szafy i zająć się pomaganiem innym w nieco bezpieczniejszy sposób. Jak jednak łatwo się domyślić, nie ma na to najmniejszych szans: - Dick Grayson rozczarowany życiem i zły na samego siebie postanawia wyjechać z Gotham. Odsuwa się od Batmana i całej rodziny Nietoperzy, po czym rusza do miasta Blüdhaven, które jest reklamowane jako nowe centrum rozrywki. Zamierza zostać tam kilka miesięcy i zaangażować się w wolontariat na rzecz nastolatków ze środowisk patologicznych. Jednak już pierwszego dnia wydarzy się coś, co sprawi, że znów będzie musiał założyć kostium Nightwinga i ruszyć na nocną walkę. Co to takiego? Nie będziemy psuć wam zabawy, zdradzając najciekawsze fragmenty, ale zapewniamy, że nie zabraknie zaskakujących zwrotów akcji, które sprawią, że z niecierpliwością będziecie wyczekiwać kolejnych historii tego bohatera.

nightwing

Suicide Squad Oddział Samobójców. Przy zdrowych zmysłach, tom 2

Suicide Squad nie ma ostatnio łatwego życia, a wszystko za sprawą bardzo przeciętnego filmu Davida Ayera z 2016 roku, w którym oglądaliśmy takie sławy, jak Will Smith jako Deadshot, Jared Leto jako Joker, Margot Robbie jako Harley Quinn, Cara Delevingne jako Enchantress czy Joel Kinnaman jako Rick Flagg. I chociaż film zarobił 745 mln dolarów na całym świecie, to krytycy nie zostawili na nim suchej nitki i niesmak pozostał. Tymczasem komiksowy Oddział Samobójców to nieco inna bajka, chociaż twórcy poszli trochę w tym filmowym kierunku, więc jeśli lubicie typowe amerykańskie komiksy rozrywkowe, to ten może okazać się strzałem w dziesiątkę. A jak z historią w tym tomie? Całkiem nieźle, bo do akcji wkroczy dobrze znany przeciwnik Supermana, jedna z najniebezpieczniejszych istot w całym wszechświecie, czyli… Generał Zod! Co więcej, po Przy zdrowych zmysłach warto sięgnąć z jeszcze jednego powodu, a mianowicie jest ono wprowadzeniem do dużego crossa z Ligą sprawiedliwości (czyli Batmanem, Supermanam i spółką), który zaprezentujemy wam następnym razem.

oddział

Hal Jordan i Korpus Zielonych Latarni. Światło w butelce, tom 2

Zielona Latarnia to kolejna postać, która padła ofiarą fatalnego filmu i niemal odeszła przez to w zapomnienie (idę o zakład, że pamiętacie Ryana Reynoldsa w tym fatalnym zielonym kostiumie!). Jeśli więc z tego właśnie powodu mijacie wszelkie komiksy o Korpusie Zielonych Latarni szerokim łukiem, to podpowiadamy, że możecie przestać, bo opowiadające o nim tomy wydane w ramach Odrodzenia są naprawdę dobre (a szczególnie pierwszy, bo drugi zalicza małą zniżkę formy). Dostajemy bowiem ciekawą historię, w której śmiertelni wrogowie muszą walczyć u swojego boku, żeby pokonać wspólnego wroga, zdolnego zniszczyć cały świat. -  Green Lanterni tylko siłą woli uniknęli unicestwienia. Stoją w pierwszym i jedynym szeregu obrońców wszechświata. Korpus Sinestro nazywano tyranami i terrorystami, ale strachem zdołali zaprowadzić porządek pośród chaosu. Teraz te dwie wrogie armie muszą zjednoczyć siły w walce z większym zagrożeniem: awatarem chciwości o imieniu Larfleeze! Czy zaprzysięgli wrogowie zdołają współpracować, by wszechświat ponownie rozświetlił blask sprawiedliwości?

latarnia

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!