Zdrowie
Problemy z przesileniem jesiennym i zmianą czasu na zimowy? Podpowiemy, jak się z nimi uporać!

Już w przyszły weekend czeka nas zmiana czasu na zimowy, czego niektórzy z nas zapewne w ogóle nie zauważą, ale niestety jest też spora grupa osób, które będą z tego tytułu odczuwać nieprzyjemne konsekwencje.

Szczególnie jeśli wcześniej doświadczyli również przesilenia jesiennego, które nie jest wprawdzie oficjalnie uznawane przez lekarzy, ale jego przykrych skutków nie można nie zauważyć. Śpimy odpowiednią ilość godzin, a wstajemy bardzo zmęczeni lub cierpimy na bezsenność, nie mamy apetytu, nie możemy się skoncentrować, wiecznie ziewamy, płaczemy bez powodu, praca stwarza nam ogromne problemy, a spotkania z rodziną i przyjaciółmi, które dotąd sprawiały nam przyjemność, stają się koszmarem - brzmi znajomo?

Jeśli tak, to prawdopodobnie doświadczyliście przesilenia jesiennego, którego objawy bardzo utrudniają życie, ale mamy też dobrą wiadomość. Można z tym walczyć, chociaż nadchodząca zmiana czasu może to nieco utrudnić. Dziś mamy dla Was kilka sprawdzonych porad, których skuteczność sami obecnie testujemy :)

Odpowiednia dieta

Wszyscy już chyba dobrze wiemy, że dieta nie oznacza wcale odchudzania się, ale zrównoważone odżywianie, które dostarcza organizmowi wszystkich niezbędnych składników. Niestety nawet w takiej sytuacji zdarzają się nam pewne niedobory, które negatywnie wpływają na nasze samopoczucie. Najczęściej ma to miejsce właśnie jesienią, więc powinniśmy wtedy szczególnie zwracać uwagę na to, co znajduje się na naszych talerzach. Musimy pamiętać głównie o odpowiedniej ilości wody oraz świeżych owocach i warzywach, tych ostatnich powinno być sporo w każdym posiłku! Nie można też zapominać o najważniejszym posiłku w czasie dnia, czyli śniadaniu, które musi zapewnić energię na cały długi dzień - warto wzbogacić je więc w pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane, suszone owoce i orzechy.

Rutynowe działania

O rutynowych działaniach mówimy zazwyczaj w negatywnym kontekście, kiedy np. coś zaczyna nas nudzić lub mamy problemy sercowe, warto jednak pamiętać, że regularność i powtarzalność nie zawsze jest zła! Szczególnie kiedy zmagamy się z jesiennym przesileniem i zmianą czasu - w tym wypadku rutyna będzie naszym sprzymierzeńcem. Po pierwsze, zdecydowanie łatwiej wykonać nam zadania, które zostały wcześniej przećwiczone i zaplanowane, a po drugie… sen, bo kiedy codziennie wstajemy i zasypiamy mniej więcej o tej samej porze, poprzedzając pójście do łóżka ciepłą kąpielą lub kubkiem gorącej herbaty, to się tego trzymajmy. Nasz organizm bardzo szybko się przestawi i znowu będzie chodził jak szwajcarski zegarek.

owsianka

Światło

Często o tym zapominamy, ale kontrola światła jest bardzo ważna, szczególnie jeśli przy zmianie czasu pojawią się u nas problemy ze snem. I nie mówię tu tylko o gaszeniu światła o konkretnej porze, ale i odpowiednim czasie oglądania telewizji, korzystania z komputera czy używania smartfona. Bardzo popularny nawyk trzymania telefonu w łóżku i zerkania na jego wyświetlacz przed snem raz na zawsze powinien zniknąć z naszego życia. Lekarze są bowiem zgodni, że niebieskie światło emitowane przez wyświetlacze tego typu wybudza nasz organizm i sprawia, że mamy problemy z zaśnięciem, które może przez to przesunąć się w czasie aż o godzinę!

Aktywność fizyczna

Lekarze są zgodni również co do innej kwestii, a mianowicie aktywności fizycznej. Codzienne ćwiczenia są niezbędne do zachowania organizmu w dobrym zdrowiu, a także znacznie ułatwiają zasypianie i sen, dzięki któremu faktycznie odpoczywamy, co w okresie jesiennym jest niezwykle trudne. Oczywiście nie trzeba od razu biec na siłownię, jeśli nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia ze sportem, ale gimnastyka, jazda na rowerze czy spacery powinny na stałe zagościć w naszym życiu. Szczególnie te ostatnie, bo o tej porze roku liczy się każdy złapany promień słońca.

spacer

Sen

Do tej pory byliście rannymi ptaszkami i zarażaliście energią wszystkich wokół, a teraz nie możecie się zwlec z łóżka i przysypiacie dosłownie na stojąco, więc popołudnia spędzacie wtuleni w poduszkę i koc? Znamy to i możemy wam zagwarantować, skoro chce nam się spać, to znaczy, że organizm tego potrzebuje i nie ma co walczyć - no chyba, że stan ten utrzymuje się przez kilka tygodni i na horyzoncie nie widać poprawy, wtedy nie warto się męczyć i lepiej poszukać fachowej porady u lekarza. Jeśli jednak problemy tego typu pojawiają się tylko w okresie zmiany czasu, to po prostu trzeba to przetrwać i dać organizmowi trochę czasu na przestawienie się.

Uśmiech

Na koniec jeszcze jedna krótka porada, a mianowicie uśmiechajmy się - może to brzmi banalnie, ale faktycznie działa! Uśmiech pomoże nie tylko nam, ale i osobom w naszym otoczeniu, którym też może dokuczać jesienne przygnębienie. Pamiętajmy też o wyrozumiałości, kiedy inni domownicy, przyjaciele, znajomi z klasy czy współpracownicy są wyjątkowo markotni, przesilenie jesienne w końcu minie, a organizm nauczy się funkcjonować w „trudnych” jesienno-zimowych warunkach.

sen

/karo/

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!