Nauka
Każdy może nauczyć się języka obcego. Jak?

Dziś pracodawcy wymagają znajomości przynajmniej jednego języka obcego: głównie angielskiego lub niemieckiego. Warto poświęcić czas na naukę dodatkowego, najlepiej nietypowego jak chiński, hindi lub niderlandzki, bo w przyszłości może to dać przewagę na rynku pracy. Podpowiadamy, jak skutecznie się uczyć.

Z raportu TNS Polska wynika, że 38 proc. Polaków zna jeden język obcy, 15 proc. dwa, a tylko 3 proc. włada trzema. W zestawieniu najpopularniejszych języków prym wiedzie angielski, który jest niezbędny na wielu stanowiskach. Jeśli chcecie w przyszłości pracować m.in. w dziale IT, obsługiwać bazy danych, zatrudnić się w telekomunikacji, być analitykami, finansistami, musicie bardzo dobrze znać język, bo najświeższe nowinki techniczne można przeczytać po angielsku. Dane Komisji Europejskiej pokazują, że w relacjach biznesowych, poza angielskim, kluczowe są: niemiecki, francuski, hiszpański i portugalski oraz rosyjski, norweski, szwedzki. Jeśli myślimy np. o branży call center, zainteresowaniem cieszą się języki z południowego wschodu Europy: bułgarski i rumuński. Na znaczeniu zyskują także egzotyczne języki takie jak chiński, hindi czy hebrajski bowiem np. Chiny, Indie, Japonia do 2030 roku znajdą się wśród największych gospodarek świata i coraz więcej tych państw otworzy swoje firmy w Polsce. Zatem najlepiej się zmobilizować i zgłębić dwa języki obce, co może stać się decydującym krokiem w karierze.

Ważna regularność i samodyscyplina
To, czy nauczymy się języków zależy od nastawienia, predyspozycji i planów zawodowych. - Kluczem jest systematyczność i kontakt z językiem. Bardzo dużo zależy od zaangażowania. Niektórzy przyswajają języki z łatwością, inni muszą włożyć w naukę dużo wysiłku. Rejony w mózgu, które odpowiadają za nasze zdolności językowe są plastyczne i dzięki ćwiczeniom można je rozwinąć. Nie każdy szybko oswoi obcą wymowę lub akcent, ale każdy może nauczyć się porozumiewać. A im więcej języków znamy, tym łatwiej przychodzi nauczenie się kolejnego - mówi Małgorzata Kicana, dyrektor metodyczny Szkoły Językowej Uniwersytetu SWPS. Zdaniem Anny Sierpatowskiej, metodyka ze szkoły językowej Archibald, najlepiej uczyć się/„robić coś” po angielsku codziennie lub kilka razy w tygodniu, nawet jeśli są to 20-minutowe aktywności niż przeznaczyć większą porcję czasu tylko raz w tygodniu. - Im częściej będziesz miał kontakt z językiem, tym szybciej i skuteczniej go zgłębisz. Jeśli chcemy się zapisać na kurs, wybierajmy spotkania odbywające się 2 lub 3 razy w tygodniu. Znaczenie ma też poziom zaawansowania - na poziomie C1/C2 lekcje raz w tygodniu pozwolą na podtrzymanie kontaktu z językiem, na niższych poziomach, zwłaszcza A1-B1 spotkania z lektorem powinny być zdecydowanie częstsze. Kilkudniowe przerwy pomiędzy kolejnymi zajęciami to czas na powtórkę materiału i odrobienie pracy domowej - dodaje Sierpatowska.

Aplikacje, filmy i obcojęzyczne książki
Zdaniem ekspertki z SWPS, nauka powinna być przyjemnością zatem wybierając pomoce naukowe, należy się kierować zainteresowaniami. - Jeżeli lubimy oglądać filmy, oglądajmy produkcje bez dubbingu. Jeżeli wolimy spędzać czas na czytaniu, sięgajmy po obcojęzyczne książki - dodaje. Warto sięgnąć także po bezpłatne aplikacje, dzięki którym skutecznie i w każdej chwili można poćwiczyć słownictwo i gramatykę. Ponadto można gotować używając przepisów w obcym języku lub tłumaczyć ulubione piosenki.

Niekoniecznie native speaker
Wybierając naukę z nauczycielem, warto sprawdzić jego przygotowanie pedagogiczne. - Native speaker, który nie potrafi uczyć, na nic się nam nie przyda, możemy z nim ewentualnie trochę porozmawiać, „rozkręcić się”, ale dużo się nie nauczymy. Dobrze przygotowany lektor-Polak nauczy nas z pewnością więcej - dodaje Małgorzata Kicana. Zdaniem Anny Sierpatowskiej, sam fakt, że lektor jest Polakiem lub native speakerem, nie powinien być najważniejszym kryterium. - Na poziomach A1-B1 lektor polski może być lepszym przewodnikiem po świecie reguł gramatycznych niż native speaker, z którym dobrze jest umówić się, jeśli władamy już językiem obcym na poziomie zaawansowanym - dodaje.

/aus/

Najbardziej rozpoznawalnym poliglotą na świecie jest Matthew Youlden, który zna aż 20 języków, m.in. hiszpański, kataloński, irlandzki, włoski i hebrajski. Ponadto pracuje w szkole językowej i jest specjalistą od nauki języków obcych.

Youlden opowiada, jak uczyć się języków obcych:

Poszkole.pl na Facebooku! Dołącz teraz i bądź z nami na bieżąco!